Najtrwalsza jest prowizorka: bordowe płyty nie przestają szpecić Mostu Teatralnego

by

in

6,5 roku temu „tymczasowo” wydłużono przystanek tramwajowy na Moście Teatralnym. Bordowe płyty szpecą zabytkową konstrukcję wiaduktu.

Czytaj też: Torowisko na ulicy Fredry jest w złym stanie technicznym. Dziury i uszkodzenia szyn mogą doprowadzać do wykolenia tramwajów.

11 stałych linii tramwajowych na Fredry

W 2012 roku rozpoczęła się odnowa Ronda Kaponiera i ulicy Roosevelta. Na okres robót budowlanych zamknięto odcinek torowiska od Mostu Teatralnego do Bałtyku. Część linii tramwajowych skierowano na objazd przez ul. Żeromskiego i Rondo Jeziorańskiego. Inne linie puszczono przez Most Teatralny i ul. Fredry.

Krótki odcinek między Mostem Teatralnym a Gwarną był niezwykle mocno obciążony tramwajami. Podczas remontu Ronda Kaponiera jeździły tędy linie nr: 2, 3, 4, 5, 8, 9, 11, 12, 16 i 17 (oraz czasowo 22 i 24). Natomiast dzisiaj kursują tędy wyłącznie linie nr: 3, 4, 8, 9, 16 i 17. Tymczasem przystanek „Most Teatralny” w kierunku ul. Fredry mógł zmieścić tylko jeden tramwaj jednocześnie.

Poznań Most Teatralny przystanek podwójny bordowe płyty
„Tymczasowy” przystanek na Moście Teatralny wydłużony bordowymi płytami.

Prowizoryczny przystanek podwójny

Z tego względu postanowiono wydłużyć ten przystanek tak, aby stał się podwójny (mógł zmieścić dwa tramwaje na raz). Platformę przystankową wydłużono bordowymi płytami postawionymi na piaskowej podbudowie. Prowizoryczna natura tej zmiany tłumaczyła niską estetykę tego rozwiązania. O zeszpeceniu zabytkowego Mostu Teatralnego mówiło stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania:

Trwa realizacja pożądanej inwestycji, na którą od 2010 roku (!) czeka MPK Poznań. I to jest bardzo dobra wiadomość. NIESTETY wykonujący ów peron (MPK mówi, że prawdopodobnie ZDM) zeszpecił zabytkową konstrukcję Mostu Teatralnego. ZERO wyczucia smaku, ZERO estetyki. Tandeta i fuszera
(pisownia oryginalna, podobnie oryginalny jest ostry język Stowarzyszenia)

Wydłużony przystanek funkcjonował od końca 2012 roku. Zarząd Dróg Miejskich przekonywał, że to rozwiązanie tymczasowe:

Ze względu na przebudowę Kaponiery w tym miejscu jest bardzo duże natężenie ruchu tramwajów i stąd konieczność wykonania tego przedłużenia. Jest to rozwiązanie tymczasowe, które będzie funkcjonować do końca prac na Kaponierze. Decyzję na ten temat podjęto w zeszłym tygodniu i realizacja odbywa się możliwe najszybciej. W przyszłości po moście Teatralnym poruszać się będzie mniej pojazdów, a tym samym tak długi przystanek nie będzie potrzebny.

Tomasz Libich, ZDM dla epoznan.pl

Podobną prowizorką okazał się tymczasowy przystanek Most Teatralny na trasie PST. W tym przypadku udało się dokonać estetyzacji:

Remont przystanku Most Teatralny PST – postęp prac [ZDJĘCIA]

Mijają lata, przebudowa Ronda Kaponiera jest przeszłością. Tymczasem „prowizoryczne” bordowe płyty jak stały, tak stoją i szpecą konstrukcję Mostu Teatralnego. Płyty wypłowiały i zabrudziły się, w dodatku się poprzesuwały i nie trzymają poziomu. Spomiędzy poszczególnych elementów wyrastają chwasty, a wieczyście zagadkowe pozostają „guzki ostrzegawcze” dla niewidomych ustawione nie równolegle do stojącego tramwaju, a prostopadle. Poza tym piaszczysta podbudowa się częściowo wypłukała.

Pytania do ZDM

Czas na Poznań zapytał się Zarządu Dróg Miejskich, czym jest spowodowane utrzymanie podwójnego przystanku na Moście Teatralnym. Ponadto spróbujemy się dowiedzieć, czy planowane jest zdjęcie tych płyt lub ich wymiana na estetyczniejsze. Do momentu publikacji tekstu odpowiedź nie nadeszła.

Czytaj też:

Chodnik na Fredry przed Teatrem Wielkim uwolniony od nielegalnego parkowania


Dołącz do nas na Facebooku, Twitterze, Wykopie i Instagramie


Comments

2 odpowiedzi na „Najtrwalsza jest prowizorka: bordowe płyty nie przestają szpecić Mostu Teatralnego”

  1. […] Najtrwalsza jest prowizorka: bordowe płyty nie przestają szpecić Mostu Teatralnego […]

  2. […] Czytaj też: Najtrwalsza jest prowizorka: bordowe płyty nie przestają szpecić Mostu Teatralnego […]

Dodaj komentarz