Już od 1 lipca wejdzie w życie nowa taryfa biletowa poznańskiego transportu zbiorowego. Za przejazdy jednorazowe i bilety okresowe zapłacimy więcej.
Od czerwca więcej płacimy także za postój w Strefie Płatnego Parkowania. Przypominamy – także od 1 lipca wzrośnie stawka za postój w części Jeżyc:
Podwyżka cen biletów w Poznaniu – najważniejsze zmiany
Bilety okresowe
Stali użytkownicy transportu zbiorowego odczują spore podwyżki. Miesięczna sieciówka dla osób płacących podatki w Poznaniu będzie kosztować 119 zł. To wzrost o 20%. Im dłuższy bilet, tym mniej wzrosną ceny. Roczny bilet okresowy podrożeje tylko o złotówkę – z 948 na 949 zł (79 zł miesięcznie), jednak konieczność poniesienia wysokiego kosztu za jednym razem może odstraszać niektórych klientów ZTM-u.
Podwyżki dotyczą także osób nierozliczających podatki w Poznaniu. W tym przypadku za bilet miesięczny na miasto zapłacimy 149 zł.
Miasto ogłosiło chęć likwidacji bezpłatnych przejazdów dla dzieci. Uczniowie szkół podstawowych otrzymają roczny bilet za 60 zł (5 zł miesięcznie). Bilet seniora podrożał prawie o połowę – z 50 na 90 zł. ZTM ponadto okroił liczbę dostępnych biletów trasowanych. Do tej pory można było kupić taki bilet na 6 i 12 przystanków, teraz już tylko na 6 przystanków. To propozycja wpisująca się w ogólnoświatowy trend likwidacji takich biletów na rzecz tradycyjnych sieciówek.
Bilety jednorazowe, PEKA
Kolejne zmiany obejmą system biletów jednorazowych (papierowych). Najtańszy bilet podrożeje z 3 do 4 zł, ale pojedziemy 15 min, a nie 10. Bilet 45 minutowy kosztował 5, po podwyżkach 6 zł. Koszt biletu półtoragodzinnego wzrośnie z 6 do 8 zł.
Propozycja ZTM-u obejmuje poza tym nowe ceny biletów przejazdowych z kartą PEKA (tPortmonetka). Najbardziej podrożeją przejazdy krótkie, do trzech przystanków:
- 1 przystanek: z 60 na 72 gr,
- 2 przystanki: z 1,10 na 1,32 zł,
- 3 przystanki: z 1,60 na 1,92 zł,
- 6 przystanków: z 2,44 zł na 2,90 zł,
- 12 przystanków: z 3,00 na 3,48 zł.
Całą nową taryfę biletową znajdziesz na stronie Zarządu Transportu Miejskiego.
Najdroższy transport w Polsce?
Od 2011 roku w Poznaniu kilkukrotnie wzrastała cena biletu miesięcznego: z 81 przez 99 skończywszy na 107 złotych w 2013 roku. Cena sieciówki spadła w 2014 roku do poziomu 99 zł. Podwyżka do 119 zł oznacza, że od 2011 roku koszt biletu miesięcznego wzrośnie o 46,9%.
Dlaczego analizujemy bilet miesięczny? To wygodna opcja dla osób stale korzystających z transportu zbiorowego. Bilety półroczne czy roczne wymagają sporego jednorazowego wydatku, a bilety papierowe mają nieatrakcyjną cenę przy codziennym korzystaniu z tramwajów i autobusów.
W tym samym czasie płaca minimalna wzrosła o 87,6%. To oznacza, że wartość biletu miesięcznego – nawet po podwyżce – stanowi coraz mniejszą część pensji minimalnej. Czyli bilet okresowy jest coraz bardziej dostępny. Ale za to inflacja (wzrost cen) w całej gospodarce była bardzo niska. W porównaniu z rokiem 2011 ceny ogółem urosły tylko o 2,3%. Oczywiście w różnych sektorach następowały większe wzrosty cen.
Jednak w porównaniu z innymi miastami, poznańskie ceny okazują się wygórowane. Po podwyżce cen siecióki na miesiąc do 119 zł Poznań stanie się miastem z najdroższą komunikacją w Polsce! To nie jest trend obecny we wszystkich dużych miastach Polski. Na przykład w Krakowie ostatnio osobom z kartą mieszkańca ufundowano obniżkę do 69 zł!
Zobacz też
Prokuratura bada, czy w Poznaniu nielegalnie wyznaczano miejsca parkingowe. Stowarzyszenie Stop Anarchii Drogowej zarzuca miastu długotrwałe tolerowanie niewłaściwie wyznaczonych miejsc postojowych.
Do końca 2020 roku Poznań wzbogaci się o 3 nowe parkingi Park&Ride (Parkuj i Jedź). Dołączą one do jak na razie jedynego parkingu P&R przy ul. Szymanowskiego.
Prezydent Jacek Jaśkowiak jak kiedyś Ryszard Grobelny – próbuje łatać budżet miasta podwyżkami cen biletów – wpis Seweryna Lipońskiego, dziennikarza telewizji WTK
Dołącz do nas na Facebooku, Twitterze, Wykopie i Instagramie
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.