Wymalujmy przejścia dla pieszych na Kaponierze – nie tylko dla matek z bombelkami

by

in

Olaboga! Osoby z wózkami dziecięcymi chodzą po pasach rowerowych na Kaponierze! A gdyby tak spojrzeć na problem pieszych na tym rondzie z innej strony? 

Matki z wózkami chodzą po Rondzie Kaponiera

Sezon ogórkowy w pełni. Jednym z wakacyjnych tematów w Poznaniu były matki z wózkami dziecięcymi, które pokonywały Rondo Kaponiera drogami i pasami rowerowymi. Jest to oczywiście niezgodne z prawem – na Rondzie Kaponiera należy korzystać z przejść podziemnych. Mam nadzieję, że to dla wszystkich oczywiste.

Sprawę nagłośnił fanpage „Spotted: MPK Poznań” współprowadzony przez polskojęzyczny dziennik „Głos Wielkopolski” (wydawany przez należącą do niemieckiego koncernu medialnego spółkę Polska Presse).

 

W komentarzach oczywiście zwyczajowy pokaz empatii i szacunku (autorzy wyrazili swoje opinie w poście publicznym, z ogólnodostępnym imieniem i nazwiskiem).

Maciej K. Uśmiech bombelka najważniejszy czego to matka nie zrobi dla niego

Marika V. Od bierdolcie się od niej, od jej chodzenia z wózkiem po drodze rowerowej i od niej ?

Damian M. 500+ w akcji ?

Karolina N. Wystarczy cofnąć się do przystanku most teatralny i tam jest normalne przejście dla pieszych (dobra rada – wystarczy dołożyć do swojej drogi 530 metrów, aby znaleźć normalne przejście dla pieszych – przyp.)

Andrzej M. Brajanek już od małego jest uczony jak łamać prawo.

Piotr M. Hania fajne macie te Madki w Poznaniu takie nie za mądre ?

Mc Eveline E. Efekt 500+
Mamuśka myśli że jest Panem.
A jak się stanie tragedia to będzie płacz.
Są przejścia dla pieszych.
Nie – ona święta krowa musi po ścieżce rowerowej.

Rafał P. Oczywiscie wyprowadzenie dziecka z domu było absolutnie konieczne… (nie możesz wyprowadzić dziecka z domu bez zgody tego pana ? – przyp.)

W tym miejscu skończymy, wszak pogarda nie jest zjawiskiem nowym. Ba, Czas na Poznań już o niej pisał po zabójstwie Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Przyjrzymy się samej Kaponierze. Co wpływa na takie zachowanie osób z wózkami? 

Niesprawne windy (i schody ruchome)

Na Kaponierze poza tradycyjnymi schodami istnieją schody ruchome i windy. Użytkownicy Ronda Kaponiera z pewnością znają przeraźliwe dźwięki wydobywające się ze schodów ruchomych. Od 3 lat, czyli od początku funkcjonowania ronda, jest problem z ich działaniem – ciągle się psują. To samo dzieje się z windami, na co zwracają uwagę niektórzy komentujący:

K. Karolina W sumie to chyba jedyna DZIAŁAJĄCA 
droga gdzie można przejść z wózkiem. Tam nic nie działa ani schody ruchome ani co druga winda sam zglaszalam do centrali że mają coś zrobić , bo kolejny dzień targałam wózek z dzieckiem po schodach … Jakieś nie porozumienie z tą całą KAPONIERĄ

Sebastian Ł. Ja się wcale nie dziwię. To jest logicznie najkrótsza droga i najwygodniejsza. Nie wiem co za cymbał zatwierdził przebudowę Kaponiery z przejściami podziemnymi…? Podczas przebudowy przejścia na powierzchni to było coś, co długo ludzie wspominają jako wygodę, praktyczność i normalność ?

Piotr M. Zachowanie bardzo ryzykowne. Trochę mnie to jednak nie dziwi; kilka miesięcy temu mając duży i ciężki bagaż chciałem skorzystać z windy aby wyjechać na powierzchnię z dolnego przystanku PST. Niestety, musiałem skorzystać z niedzialających schodów ruchomych ponieważ w windzie było nasr*ne.

Daria N.-G. Hmm. A pomyślał ktoś o tym że windy ma przejściach podziemnych nie działają? Dlatego takie niezbyt bezpieczne sytuacje mają miejsce.

Urządzenia mechaniczne się psują – to coś normalnego. Schody ruchome, jak i windy, ulegają awariom. Na Moście Teatralnym PST winda od momentu uruchomienia nie działała prawie wcale. I nie jest to specyfika Poznania – wszędzie w Polsce takie udogodnienia albo się psują, albo są celowo niszczone.

Piesi, nadłóżcie 500, a nawet prawie 900 metrów

Tylko co zrobić, jeżeli schody czy windy się popsuły, a mamy wózek dziecięcy/jesteśmy niepełnosprawni? Można kogoś prosić o pomoc – ale widząc z jaką pogardą traktowane są „madki”, nie powinny dziwić ani odmowy, ani opory przed prośbami. Można też samodzielnie znieść/wnieść wózek dziecięcy po schodach. Sprawdźmy, ile trzeba przejść, aby ominąć Kaponierę normalnymi przejściami dla pieszych.

Najłatwiej to zrobić idąc wzdłuż Roosevelta po stronie hotelu Merkury i Bałtyku. Wymaga to nadłożenia „tylko” 450 metrów i zaliczenia 3 przejść dla pieszych. Największa męka czeka na idących wzdłuż Zwierzynieckiej – Święty Marcin po południowej stronie ronda. W tym celu trzeba dojść aż na Most Dworcowy, co daje 880 metrów do przejścia! Ponadto musimy skorzystać z 6 przejść dla pieszych. Czas przejścia tych 880 metrów z wózkiem dziecięcym/inwalidzkim może wynieść nawet 15 minut (pamiętajmy o sygnalizacjach, które zatrzymują ruch pieszych).

Jak ominąć przejścia podziemne na Rondzie Kaponiera?
Jak ominąć przejścia podziemne na Rondzie Kaponiera?

Wszystko po to, aby znaleźć się 70 metrów od punktu startu. Tak „dobrą” radę mają ci, którzy sugerują omijanie przejść podziemnych czy wind. Zresztą z tej porady nie skorzystają ci, którzy na felerną windę natrafią na przystanku tramwajowym. Oni muszą sobie radzić inaczej.

Przejście dla pieszych nie zwiększa korków

Część komentujących zwraca uwagę, że ewentualne przejścia dla pieszych zwiększą korki na Rondzie Kaponiera. To nie jest prawda – przejście dla pieszych ma zerowy wpływ na korki. Piesi dostają zielone światło razem z samochodami, tak więc poprzeczne potoki ruchu i tak mają czerwone światło. Poza tym już dzisiaj – bez jakichkolwiek zmian w programie sygnalizacji – można przejść bez zatrzymania po zachodniej stronie ronda, przez ulicę Zwierzyniecką.

Tam znajduje się przejazd dla rowerzystów, który czasami wybierają piesi. Jest to niezgodne z prawem, ale pokazuje, że obawy o bezpieczeństwo czy korki są nieuzasadnione.

Okazja do zmiany „Ronda Klaponiera”

W przyszłym roku zacznie powstawać droga rowerowa po północnej stronie ronda – od ulicy Zwierzynieckiej przez Roosevelta do Świętego Marcina. Rowerzyści zyskają wygodną trasę bez konieczności jazdy jezdnią razem z samochodami. Tak, dobrze myślicie – z tej drogi rowerowej także będą korzystać matki czy osoby starsze, aby unikać schodów. Kolejne przypadki korzystania z dróg rowerowych przez pieszych powinny skłonić do stworzenia bezpiecznych i wysoce bezawaryjnych przejść.

Można tego uniknąć – wystarczy zmienić podejście w stosunku do pieszych. Przejścia podziemne w latach 70. XX wieku powstawały nie dlatego, aby zmniejszać korki, ale aby segregować ruch. Samochody miały mknąć bez punktów kolizyjnych z pieszymi. Takie podejście odcina wiele miejsc od osób z wózkami dziecięcymi, niepełnosprawnych czy schorowanych. Czy gdyby na pasach rowerowych na Kaponierze przyłapano inwalidę, także obserwowalibyśmy taką pogardę i obśmiewanie? Czy inwalidzie też powiemy „idź sobie 900 metrów naokoło”? Pamiętajmy, że społeczeństwo polskie się starzeje i osób starszych przybędzie. Także wy, Czytelnicy, będziecie złorzeczyć na wszelkie bariery w przestrzeni publicznej 😉

Jak już wiemy, przejścia dla pieszych nie oznaczają większych korków, gdyż piesi mogą przechodzić w ramach istniejących cykli pracy sygnalizacji. Budowę drogi dla rowerów można połączyć z wyznaczeniem przejść dla pieszych. W wielu miejscach da się to zrobić łatwo – na przykład po zachodniej stronie ronda, gdzie już istnieje przejazd dla rowerzystów. Wystarczy rozebrać część murka i stworzyć chodnik (oraz uzupełnić sygnalizatory i wymalować „zebry”).

Nie jest to zresztą pomysł nowy – jeszcze w 2015 roku, czyli przed zakończeniem budowy „poznańskiej Sagrady Familii„, społecznicy i eksperci pod przywództwem Włodzimierza Nowaka zaproponowali budowę przejść dla pieszych oraz wygodne drogi rowerowe. O ile część zmian dla rowerzystów wcielono w życie, to interesu pieszych nie wzięto pod uwagę.

Propozycja przejść dla pieszych na Rondzie Kaponiera - Poznań
Propozycja przejść dla pieszych na Rondzie Kaponiera

Czytaj także:

Śledztwo w sprawie przebudowy Ronda Kaponiera nabiera tempa. Byłym dyrektorom Zarządu Dróg Miejskich grozi do 10 lat pozbawienia wolności za niegospodarność. To kolejna afera związana z okresem prezydentury Ryszarda Grobelnego.

Łazarz: kradzież słupków na skrzyżowaniu Hetmańska / Głogowska


Dołącz do nas na FacebookuTwitterzeWykopie i Instagramie