Poznań: skrzyżowanie ulicy Ratajczaka i 27 Grudnia oraz tramwaj Solaris

Skrzyżowania równorzędne w centrum Poznania – przypominamy zasady ruchu

by

in

Choć od trzech lat na ulicach w centrum Poznania wprowadzono skrzyżowania równorzędne, niektórzy kierujący mają problem z zasadami ruchu w takich miejscach. Czas na małą powtórkę z kursu nauki jazdy 😉

Czytaj także: Jak źle konsultować projekty drogowe: poradnik dla urzędników

Morze sygnalizacji

Zanim w centrum Poznania wprowadzono strefę Tempo 30, na wielu skrzyżowaniach określano kierunek uprzywilejowany. Tak było chociażby na ulicy Święty Marcin czy na skrzyżowaniu ulicy Ratajczaka z 27 Grudnia. Ponadto na części ulic obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Ponieważ przy takich warunkach prowadzenia ruchu istnieje ryzyko niebezpiecznych zachowań, skrzyżowania wyposażano w sygnalizację świetlną. Ostatnia zamontowana powstała w 2012 roku na skrzyżowaniu ulicy Święty Marcin z ulicą Piekary.

Każda sygnalizacja świetlna zwiększa bezpieczeństwo, gdyż reguluje, kto w danym momencie może skorzystać ze skrzyżowania. Wadą świateł jest zmniejszenie przepustowości. Piesi, kierowcy, rowerzyści czy motorniczowie przez pewien czas muszą oczekiwać na „czerwonym świetle”. Ponadto każda sygnalizacja zawiera tzw. czas ewakuacji. To moment, w którym jeden ze strumieni ruchu wjeżdża tuż przed zmianą swojego sygnału na „czerwone” i należy zapewnić mu bezpieczne opuszczenie skrzyżowania. Na czas ewakuacji wszystkie pozostałe kolizyjne strumienie ruchu mają „czerwone”.

A gdyby… wprowadzić coś innego? Przy zmniejszeniu prędkości do 30 km/h zwiększamy szanse uczestników ruchu na reakcję na sytuacje niebezpieczne. Ponadto brak sygnalizacji i wprowadzenie skrzyżowań równorzędnych z jednej strony wymusza uważną jazdę, z drugiej – zwiększa przepustowość, gdyż nie istnieją momenty z „czerwonym światłem”. W ten sposób zmieniono organizacje ruchu w 2016 roku w centrum Poznania.

Ulica Święty Marcin i Ratajczaka skrzyżowanie równorzędne
W tle równorzędne skrzyżowanie ulicy Święty Marcin z ulicą Ratajczaka

Czytaj także: Niezbędnik poznaniaka – Poznański Rower Miejski

Skrzyżowania równorzędne

Zasada jazdy na skrzyżowaniu równorzędnym jest prosta – pierwszeństwo przejazdu ma pojazd nadjeżdżający z prawej strony. To tzw. zasada prawej ręki i nie dotyczy pojazdów uprzywilejowanych i szynowych (tramwajów), które mają pierwszeństwo także na skrzyżowaniu równorzędnym. Co ważne: dotyczy to wszystkich pojazdów, w tym rowerów czy skuterów i także na ulicach z kontraruchem rowerowym.

Ulica z kontraruchem to taka, która jest jednokierunkowa dla samochodów i dwukierunkowa dla rowerzystów. Fakt poruszania się rowerzystów także „pod prąd” w stosunku do samochodów w żaden sposób nie określa pierwszeństwa jednych względem drugich.

Przyjrzymy się trzem wybranym skrzyżowaniom równorzędnym w centrum Poznania. Poniżej schemat i krótkie opisy zasad panujących w danym miejscu.

Poznań skrzyżowanie równorzędne Stare Miasto Tempo 30
Kolejność przejazdu na wybranych skrzyżowaniach równorzędnych w centrum Poznania. Kliknij aby powiększyć

Święty Marcin / Piekary

To skrzyżowanie jednokierunkowej ulicy Święty Marcin z dwukierunkową ulicą Piekary. Ponieważ pierwszeństwo ma pojazd z „wolną prawą stroną”, kierowca lub rowerzysta z ulicy Piekary ma pierwszeństwo w stosunku do kierowcy jadącego Świętym Marcinem.

Święty Marcin / Aleje Marcinkowskiego

W tym miejscu krzyżuje się jednokierunkowa ulica Święty Marcin z Al. Marcinkowskiego, która jest jednokierunkowa dla samochodów czy skuterów (prowadzi ruch z ul. Święty Marcin) i dwukierunkowa dla rowerzystów (w jedną stronę jadą z samochodami, w drugą po pasie rowerowym). Ruch samochodów co do zasady nie jest kolizyjny w tym miejscu. Natomiast rowerzysta jadący Al. Marcinkowskiego i skręcający w ulicę Święty Marcin musi ustąpić pierwszeństwa, gdyż ma zajętą „prawą stronę”.

Aleje Marcinkowskiego / Paderewskiego / Plac Wolności

Tutaj mamy przypadek skomplikowany w opisie, a prosty w rzeczywistości – wystarczy zwracać uwagę na swoją prawą stronę. Dwukierunkowa Al. Marcinkowskiego krzyżuje się z ul. Paderewskiego i Placem Wolności. Samochody czy skutery mogą wyłącznie wjechać w te dwie ulice, natomiast dla cyklistów są one dwukierunkowe (na zasadzie kontraruchu). Rowerzyści ponadto mogą przejechać w ciągu Paderewskiego – Plac Wolności.

Zasady skrzyżowania równorzędnego pozostają niezmienne. Dlatego przy wlocie Paderewskiego to rowerzyści jadący kontraruchem („pod prąd”) mają pierwszeństwo nad Al. Marcinkowskiego, a ostatni przejeżdżają rowerzyści jadący od Placu Wolności w kierunku Paderewskiego. Podobnie wygląda sytuacja przy wlocie Placu Wolności.

Jak rozpoznawać skrzyżowanie równorzędne?

Nic trudnego – jeżeli nie widzimy żadnych znaków regulujących pierwszeństwo („ustąp pierwszeństwa” czy „stop”), to jest to skrzyżowanie równorzędne. W niektórych miejscach, np. świeżo po zmianie organizacji ruchu, zauważymy także znak ostrzegawczy A-5 „skrzyżowanie równorzędne”.

Pamiętajmy, że tramwaje mają pierwszeństwo nawet na skrzyżowaniach równorzędnych. Ponadto jeżeli wyjeżdżamy ze strefy zamieszkania (np. na Starym Mieście w Poznaniu), to włączamy się do ruchu i musimy ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom.

Czytaj też:

Niedługo nie będzie sygnalizacji na skrzyżowaniu Szamarzewskiego i Polnej

Czy na niedawno odnowionej ulicy Święty Marcin panują jakiekolwiek zasady ruchu drogowego? To zasadne pytanie. Strefa zamieszkania funkcjonuje tylko teoretycznie.


Dołącz do nas na Facebooku, Twitterze, Wykopie i Instagramie