Święty MArcin: zakwit wody w kałużach, Poznań

Awaryjne zraszacze na Świętym Marcinie: „problem rozpatruje wykonawca”

Czas na Poznań wraca do tematu zraszaczy i fontann na ulicy Święty Marcin. Do pytań ustosunkował się Zarząd Dróg Miejskich. ZDM przyznaje, że problem istnieje, ale nie znaleziono sposobu na jego rozwiązanie.

Zakwit kałuż – skutek felernych zraszaczy

Przypomnijmy: na ulicy Święty Marcin zamontowano dwa zraszacze wytwarzające kurtynę schładzającą i jedną klasyczną fontannę. Wszystkie te elementy zostały uruchomione bardzo późno, bo dopiero 5 czerwca 2019 roku. Poznańskie fontanny i kurtyny wodne z reguły działają już od majówki. Prawdopodobną przyczyną opóźnienia było usuwanie usterek. Rozruch testowy z początku maja zakończył się klapą – urządzenia pracowały, ale… nie wypływała z nich woda.

Choć ze zraszaczy wydobywa się mgiełka, to do dziś nie usunięto ich największej usterki. Zraszacze przeciekają i z niektórych dysz woda leje się strumieniami, zamiast wytryskać w postaci delikatnej mgiełki. Ponieważ urządzenia pracują już dosyć długo, to wokół wodotrysków zalegają spore kałuże. Otaczają one ławki i dochodzą niemalże do jezdni.

Gemela na Świętym Marcinie: felerne zraszacze i kałuże zgniłe
Z dyszy najbardziej na prawo ciągle cieknie woda. Widoczne przebarwienia to efekt zakwitu kałuż. Zdjęcie z sierpnia 2019 roku

W warunkach ciągłej obecności wody bogaty rozwój przejawiają mikroorganizmy. Taki proces fachowo nazywamy zakwitem. Dzięki niemu kałuże zmieniają kolor najpierw na zielony, a później na brązowy i zgniłozielony. Taki sam nalot utrzymuje się na kostce nawet kiedy kałuże wysychają. Ponieważ wybrana przez miasto nawierzchnia (kostka lastrykowana z posypką granitową) posiada nierówną fakturę, brud i zanieczyszczenia, już 5 miesięcy po zakończeniu przebudowy ulicy Święty Marcin prezentuje się nieatrakcyjnie.

„ZDM szuka sposobów usprawnienia pracy urządzeń”

Czas na Poznań zadał Zarządowi Dróg Miejskich kilka pytań odnośnie do zraszaczy. Odpowiedź przekazuje Agata Kaniewska, rzeczniczka prasowa ZDM-u.

Zarząd Dróg Miejskich informuje, że wszelkie uwagi na działanie fontann przekazuje albo do gwaranta, albo do firmy serwisującej. Urzędnicy szukają sposobu na „zmniejszenie liczby niesprawności”. Problem z fontannami rozpatruje obecnie wykonawca przebudowy ulicy – firma Budimex.

Święty Marcin Poznań: niesprawne zraszacze powodują powstawanie ogromnych kałuż
Niesprawne zraszacze powodują powstawanie ogromnych kałuż. Zdjęcie z sierpnia 2019 roku

ZDM przyznaje, że woda w zraszaczach nie jest dodatkowo uzdatniana (zmiękczana czy oczyszczana środkami chemicznymi). Oznacza to, że system zraszaczowy nie polepsza jakości wody – dociera w takiej jakości, w jakiej ją dostarcza Aquanet. Uzdatnianie mogłoby zaszkodzić posadzonym drzewom. Natomiast brunatny nalot z chodnika – zgodnie z zapewnieniami drogowców – znika podczas mycia chodników.

Późny termin uruchomienia fontanny i zraszaczy (początek czerwca) wynikał z terminu podpisania umowy z serwisantem wodotrysków.

Pełna odpowiedź ZDM Poznań

Wszystkie uwagi, zastrzeżenia, zgłoszenia (od mieszkańców czy rady osiedla) są analizowane oraz przekazywane, albo do gwaranta, albo do firmy serwisującej. Urządzenia fontann i zraszaczy objęte są stałym nadzorem eksploatacyjnym oraz wymagają codziennego serwisowania.
ZDM szuka sposobów usprawnienia pracy urządzeń tak, żeby zmniejszyć liczbę niesprawności. Problem jest aktualnie rozpatrywany przez wykonawcę inwestycji.

Warto podkreślić, że projektant inwestycji odstąpił od uzdatniania wody w segmentach mgławicowych (zmiękczanie, antyglon itd.) ze względu na bliskość drzew, dla których środki te byłby szkodliwe. Rdzawy nalot kamienny oraz glony na nawierzchni będą sukcesywnie usuwane na zlecenie ZDM. Ostatnie czyszczenie nawierzchni odbyło się pod koniec sierpnia. Na początku września, ze względu na ustanie upałów, zraszacze zostały wyłączone. Fontanny będą działały do końca października, jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne.

Fugi pomiędzy kostka na chodniku zostały zabezpieczone przed wypłukiwaniem przez płynącą wodę.

Termin uruchomienia fontanny i zraszaczy był powiązany z terminem podpisania umowy z firmą serwisującą urządzenia.

Przebudowa ulicy Święty Marcin między ul. Gwarną i Ratajczaka trwała od września 2017 do marca 2019 roku, czyli około 1,5 roku. W tym czasie przebudowano instalacje podziemne. Dotychczasowe „morze asfaltu” zastąpiła nawierzchnia z kostki. Liczba drzew uległa podwojeniu. Wiosną i latem docenimy ochłodę, którą dadzą trzy fontanny posadzkowe. Nocą rozbłysną efektownym, kolorowym podświetleniem. Pod Alfami znajdziemy także nie mniej kolorowe ławki w kształcie liter i kolorowe latarnie.

Nowy Święty Marcin: porównanie przed – po + fotorelacja

Czytaj także:

Najtrwalsza jest prowizorka: bordowe płyty nie przestają szpecić Mostu Teatralnego

Trzy lata Ronda Kaponiera: usterki, fuszerki i inna gemela


Dołącz do nas na Facebooku, Twitterze, Wykopie i Instagramie