Poznań Półwiejska betonowe ławki Gazeta Wyborcza

Minął rok od usunięcia (nielegalnych?) betonowych ławek z ulicy Półwiejskiej

Niby zwykłe ławki – a jednak… Niemalże równo rok temu firma Poz-Bruk usunęła z ulicy Półwiejskiej betonowe ławki ze swoim logo. Ich historia udowadnia, że nie wszystko w Urzędzie Miasta Poznania przebiega prawidłowo. Miasto nie umie ustalić, w jakim trybie się te ławki pojawiły oraz czy w ogóle wydało zgodę na ich montaż!

Historia betonowych ławek Poz-Bruku

2004

Ulica Półwiejska była odnawiana 15 lat temu – w 2004 roku kończono prace budowlane. Dostawca kostki (firma Poz-Bruk) nie tylko ją przywiózł, ale także ustawił betonowe ławki ze swoim logo. Chyba, bo jak się za chwile okaże, nawet miasto nie jest tego pewne.

2004-2017

W tym czasie ławki wędrowały z różnych miejsc na ul. Półwiejskiej. Ostatecznie stanęły pod Pomnikiem Starego Marycha. Ławki przestawiał Zarząd Dróg Miejskich, który zarządza ulicą. Ponadto ławki solidnie się zabrudziły. Jednocześnie ciężko je utrzymywać w czystości – drobne szczeliny zachodzą brudem.

Lipiec 2017

1,5 roku temu zainterweniowałem w sprawie niskiej estetyki okolic Pomnika Starego Marycha przy ulicy Półwiejskiej. Wskazałem, że miedzy innymi warto byłoby wymienić te ławki.

Podobne interwencje mieszkańców przyniosły m.in. naprawę makiety Mostu Chwaliszewskiego, w której uszkodzono lampki. Poza tym wyczyszczono oprawy oświetleniowe w Parku Wilsona, poprawki doczekała się także niewłaściwie ułożona kostka na Świętym Marcinie.

Sierpień 2017

Zarząd Dróg Miejskich odpowiedział na wniosek. Okazało się, że ławki ustawiła firma Poz-Bruk bez konsultacji z nimi! Te – jak to ZDM nazwał – „reklamy firmy Pozbruk” miały zniknąć. Przyznam, że trochę mnie to zaszokowało – firma 13 lat temu ustawiła ławki, o których miasto nie miało pojęcia mimo, że wcześniej to miasto je przestawiało.

Gdybym nie poruszył był tematu betonowych ławek z Półwiejskiej, to czy do dzisiaj ZDM nie wiedziałby o ich istnieniu i dyskusyjnej legalności?

Wrzesień 2017

Następuje przeciąganie liny między Zarządem Dróg Miejskich a Radą Osiedla Stare Miasto.

  • Zarząd Dróg Miejskich poprosił radę o osiedla o to, czy będzie chciała wydać pieniądze ze swojego budżetu na wymianę ławek.
  • Rada osiedla dostrzegła w sytuacji „winę” ZDM-u i zgodziła się na wymianę ławek, ale to ZDM powinien za nie zapłacić.

Styczeń 2018

Sprawa znajduje tak jakby swój finał – miasto nakazuje firmie Poz-Bruk usunięcie ławek. Rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg Miejskich Agata Kaniewska w wypowiedzi dla Gazety Wyborczej potwierdza, że miasto nie wie, dlaczego te ławki-reklamy stanęły:

Niestety, nie mamy dokumentów, z których wynikałyby okoliczności, w jakich ustawiono te ławki. Być może postawiła je sama firma Poz-Bruk, która dostarczała materiał do przebudowy ulicy?

Jednocześnie miejskie jednostki nadal nie dogadały się co do wyłożenia środków na nowe ławki.

Luty 2019

Nowych ławek jak nie było, tak nie ma. Starych też nie ma, przez co różni grajkowie uliczni przenieśli się stąd w kierunku Starego Browaru. Tam publika ma gdzie przysiąść na chwilę, aby oddać się muzycznym uniesieniom 😉

W poniedziałek Czas na Poznań zadał ZDM-owi pytania w sprawie tych betonowych ławek. W odpowiedzi ZDM informuje, że nie udalo się ustalić okoliczności ustawienia betonowych lawek. Nowe tez się nie pojawią. Ponadto Zarzad Dróg Miejskich podkreśla dobrą współpracę z Radą Osiedla Stare Miasto. Odpowiedzi udzielił Marcin Idczak, zastępca naczelnika Wydziału Komunikacji Społecznej.

Niestety nie udało się ustalić w jakich okolicznościach ustawiono ławki (Poz-Bruk) na ul. Półwiejskiej.

Nie zamierzamy ustawiać nowych ławek w okolicy pomnika Starego Marycha. Najbliższe znajdują się odległości kilkunastu metrów od niego.

Z Radą Osiedla Stare Miasto współpracuje się nam bardzo dobrze. Przykładem mogą być wspólne prace nad wyznaczeniem nowych skwerów, terenów z zielenią, czy miejsc wypoczynku w tej części Poznania. Dodatkowo oprócz stałej, bieżącej współpracy, na początku roku spotkamy się z przedstawicielami wszystkich rad osiedli. Wówczas to planowane i omawiane są remonty i inwestycje (między innymi związane z zielenią i małą architekturą) na dany rok.

Jeden z grajków przeniósł się także pod dworzec Poznań Główny. Pasażerowie kolei czy tramwajów pewnie wiedzą o kim mowa 😉

Mieszany odbiór rapera spod dworca kolejowego


Dołącz do nas na Facebooku, Twitterze, Wykopie i Instagramie

Komentarze

2 odpowiedzi na „Minął rok od usunięcia (nielegalnych?) betonowych ławek z ulicy Półwiejskiej”

  1. Podsumowując.
    Dzięki Tobie usunięto dwie ławki, które absolutnie nikomu i w niczym nie przeszkadzały a wręcz pomagały zmęczonym nogom.
    Cieszysz się z tego powodu, bo dowaliłeś władzy.
    Ławek nadal nie ma.
    Ty się nadal cieszysz i nadal nie dociera do Ciebie, że największymi przegranymi są mieszkańcy i turyści, którzy nie mają gdzie usiąść.

    Brawo aktywisto za 3 grosze!

    1. Absolutnie nikomu i w niczym nie przeszkadzały? Ja wiem, że w Polsce jest tak brzydko, że ludzie chyba utracili resztki wymagań w tym zakresie, ale owe ławki znacznie przeszkadzały estetyce przestrzeni. Samo to, że stały nielegalnie jest dobrym powodem dla ich usunięcie. Tak więc dla aktywisty zaiste brawo, a jeżeli brakuje Ci ławek, to narzekać nie należy na niego, ale poprosić miasto o działania w tej kwestii.

Dodaj komentarz