Postawiona w listopadzie 2017 roku makieta kratownicy Mostu Chwaliszewskiego z każdym miesiącem niszczeje. Makieta nie była naprawiana.
Most Chwaliszewski – historia
Instalacja świetlna została postawiona przy Placu Międzymoście podczas ubiegłorocznych świąt. Została bardzo ciepło przyjęta przez mieszkańców. Postanowiono, że instalacja pozostanie w tym miejscu jeszcze przez kilka lat.
Dyskusyjny stan konstrukcji
Metalowa konstrukcja, z której wykonano kratownicę, nie znosi dobrze upływu czasu. Od samego początku Most Chwaliszewski odgina się pod wpływem przechodniów wchodzących na metalowe poprzeczki. Po blisko roku od pojawienia się makiety można zauważyć wyraźne odkształcenia. Ponadto słupki podtrzymujące kratownicę także są wygięte. Przewody z lampkami zwisają luźno i są urwane. Z czasem prawdopodobnie uszkodzenia będą się pogłębiać.
Nie tylko makieta Mostu Chwaliszewskiego wygląda nieciekawie. „Ściernisko” – internauci krytycznie oceniają jakość przestrzeni nad Wartą
Miasto nie wykona stałej instalacji
Instalacja została sfinansowana we współpracy z operatorem i dostarczycielem energii – firmą Enea. Umowa z Miastem Poznań została zawarta do 2020 roku. Z tego powodu odrzucono jeden z projektów do Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego. Mieszkaniec zaproponował powstanie stałej, estetycznej instalacji w miejscu obecnej makiety Mostu Chwaliszewskiego
Obecna instalacja wygląda świetnie w nocy jednak w dzień nie przystoi do miejsca w którym się znajduje. Stała instalacja artystyczna w tej samej formie poprawi estetykę miejsca w dzień i ma szanse stać się nową ikoną Poznania. Będzie ona symbolem przypominającym o tym że Chwaliszewo było wyspą i jednocześnie najmniejszym miastem w Polsce
– wskazuje autor odrzuconego projektu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.