Poznań Piątkowo wiadukt PST Szymanowskiego korki rowery Rowerowy Poznań

„Piesi przejdźcie 400 metrów” – wydłużenie drogi na autobus przez remont wiaduktu Szymanowskiego

Wracamy do sprawy remontu wiaduktu PST Szymanowskiego. Mieszkańcy Piątkowa skarżą się na niewygodne dojście na tymczasowy przystanek.

Ważny węzeł transportowy

Wiadukt na Szymanowskiego skupia wiele rodzajów transportu. To przede wszystkim przystanek PST, z którego korzystają podróżni i studenci. Na wiadukcie są przystanki autobusowe, które zapewniają możliwość przesiadki. W pobliżu znajduje się też skrzyżowanie ul. Szymanowskiego z Mieszka I oraz parking Park and Ride przy ul. Smoleńskiej.

Czas na Poznań wskazywał, że sam remont za 15 mln zł nie poprawi węzła transportowego. Nie będą mogły powstać np. windy lub schody ruchome prowadzące na przystanki tramwajowe, które usprawniłyby ruch dla niepełnosprawnych lub osób z wózkami. Remont ignoruje także istniejące i projektowane drogi rowerowe, a zaproponowane przez miasto rozwiązanie tego problemu budzi wątpliwości.

Wiadukt Szymanowskiego: jak miasto rozwiązało problem?

Niewygodna droga dojścia na autobus

Remont wiąże się z utrudnieniami. Te są szczególnie uciążliwe dla osób wysiadających na przystanku tramwajowym PST Szymanowskiego i przesiadających się na autobusy do kampusu UAM, na Naramowice czy Osiedle Batorego. Najwygodniejsze schody zamknięto, a sam przystanek autobusowy oddalono od dróg dojścia.

Na utrudnienia skarżą się mieszkańcy Piątkowa.

Aby dostać się na przystanek autobusowy Szymanowskiego w stronę Umultowa, Os. Batorego czy Naramowic. trzeba pokonać absurdalne prawie pół kilometra. Dlaczego nie zrobią przejścia przez tory tramwajowe co skróci drogę czterokrotnie, jak to miało miejsce chociażby na przystanku most teatralny dolny? Kwestie bezpieczeństwa wydają się śmieszne w aspekcie do pokonywania paru bardzo niebezpiecznych przejść na pasach przez szeroką jezdnię.
Wiadomość czytelnika epoznan.pl

Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście droga dojścia jest tak niewygodna. Wcześniej aby dostać się z tramwaju na autobus wystarczyło przejść kawałek i wejść po schodach. Dzisiaj droga pasażera wydłużyła się kilkunastokrotnie. Teraz piezy musi wejść po schodach, przejść dosyć długą drogę, przekroczyć jezdnię za skrzyżowaniem Szymanowskiego/Smoleńska i cofnąć się na autobus. 30 metrów sprzed remontu zamieniło się w 400 metrów marszu – około 5 minut „spaceru”. Można nieco skrócić tę odległość, przechodząc dwukrotnie przez schody – co może męczyćnie tylko osoby starsze.

Poznań PST Szymanowskiego wiadukt remont utrudnienia
Remont wiaduktu Szymanowskiego: wydłużenie drogi pieszych

Droga dla osoby z wózkiem dziecięcym czy niepełnosprawnego jest jeszcze dłuższa. W tym przypadku trzeba skorzystać z pochylni zamiast schodów, co wydłuża drogę do 570 metrów!

Dystans do przejścia można skrócić

Mieszkańcy proponują skrócenie drogi. Wymagałoby to wyznaczenia tymczasowego przejścia dla pieszych przez torowisko PST. To przejście – wbrew obawom niektórych – nie musi się wiązać ze spowolnieniem ruchu tramwajów. Bimby i tak zwalniają w rejonie przystanku PST Szymanowskiego. Tymczasowe przejście pozwoli skrócić wędrówkę do 170 metrów, czyli prawie trzykrotnie. Co więcej – z tej trasy mogłyby skorzystać osoby z wózkami dziecięcymi i niepełnosprawni. W ich przypadku następuje prawie czterokrotne skrócenie dystansu do przebycia.

Organizację ruchu zatwierdza Miejski Inżynier Ruchu przy Zarządzie Dróg Miejskich.

Internauci żartują, że takie prowadzenie dróg pieszych bardzo przypomina układ spod dworca PKP przygotowany za czasów poprzedniego prezydenta Grobelnego.

Poznań PST Szymanowskiego żart skyscrapercity
Powyższa grafika to oczywiście żart internauty

Ryszard Grobelny postanowił pozwać Jacka Jaśkowiaka o plagiat. Chodzi o rozwiązania komunikacyjne, które zdaniem Grobelnego, bezczelnie skopiował Jaśkowiak. Jak dowiedzieliśmy się, chodzi o tymczasową organizację ruchu, związaną z przebudową wiaduktu nad przystankiem PST Szymanowskiego. Według byłego prezydenta Poznania, tymczasowa organizacja ruchu została skopiowana z opracowanego przez niego, projektu organizacji ruchu wokół przestanku tramwajowego Poznań Główny. Nie może być tak, że ktoś kopiuje moje rozwiązania komunikacyjne bez mojej zgody – dodał były prezydent
skyscrapercity.com

Skargę na prowadzenie ruchu pieszych lub wniosek można złożyć mailowo na adres zdm@zdm.poznan.pl lub bezpośrednio do Miejskiego Inżyniera Ruchu mir@um.poznan.pl. Więcej dróg kontaktu w sprawie dróg (dziur, odśnieżania) znajdziesz w Niezbędniku poznaniaka.

Zachęcam do obejrzenia rekonstrukcji pierwotnego projektu Poznańskiego Szybkiego Tramwaju z 1978 roku. Zakładał on dużo bardziej rozbudowany układ drogowy 😉

PST: ostatni powiew modernizmu – Plan na Poznań #7


Dołącz do nas na FacebookuTwitterzeWykopie i Instagramie