Miasto chce uzupełnić infrastrukturę rowerową na ul. Pułaskiego pomiędzy ul. Armii Poznań i Al. Wielkopolską. Zarząd Dróg Miejskich na uwagi czeka do 5 kwietnia.
Czytaj też: Niezbędnik poznaniaka – Poznański Rower Miejski
Ulica Pułaskiego – utrapienie dla rowerzystów
Dzisiaj wyżej wymieniony odcinek ul. Pułaskiego to spory problem. Na odcinku między ul. Armii Poznań i Al. Wielkopolską występuje dziura bez jakichkolwiek rozwiązań dla rowerzystów. Ruch rowerowy odbywa się jezdnią na zasadach ogólnych. To odstrasza wielu cyklistów, gdyż kierowcy jeżdżą niebezpiecznie, a w dodatku występuje duże natężenie ruchu samochodowego.
Ulica Pułaskiego łączy Jeżyce z Winogradami. Odcinek od Poznańskiej do Al. Wielkopolskiej posiada pasy rowerowe, a od ul. Przepadek istnieje droga dla rowerów. ZDM chce rozbudować infrastrukturę rowerową i połączyć te dwa odcinki. Dzisiaj część osób od skrzyżowania Pułaskiego/Al. Wielkopolska do Pułaskiego/Przepadek jeździ chodnikiem lub wydeptaną ścieżką przy torowisku.
Niedawno załatano dziurę w infrastrukturze w centrum Poznania.
Warianty dla ulicy Pułaskiego
Od skrzyżowania Pułaskiego/Przepadek do Pułaskiego/Armii Poznań wszystkie warianty przewidują po zachodniej stronie ul. Pułaskiego ciąg pieszo-rowerowy, a po wschodniej drogę rowerową z osobnym chodnikiem.
Wariant nr 1 zakłada budowę drogi dla rowerów między Al. Wielkopolską i ul. Przepadek po wschodniej stronie ul. Pułaskiego.
Wariant nr 2 zawiera w sobie ciąg pieszo-rowerowy między Al. Wielkopolską i ul. Przepadek po zachodniej stronie ul. Pułaskiego (tam gdzie teraz chodnik).
Wariant nr 3 z kolei przewiduje budowę pasów rowerowych w jezdni na odcinku między Al. Wielkopolską i ul. Przepadek.
Wszystkie warianty wraz ze szczegółowym opisem i planszami projektowymi znajdziesz na stronie Zarządu Dróg Miejskich.
Czytaj też: Niespodzianki projektowe na nowym odcinku Wartostrady pod Bramą Poznania
Logika prowadzenia ruchu rowerowego – ocena wariantów
Dwa z trzech wariantów w ocenie Czasu na Poznań nie rozwiązują problemów z ruchem rowerowym. Zrzucanie rowerzystów na jedną stronę ulicy podczas gdy na wcześniejszym jak i późniejszym odcinku ul. Pułaskiego jeździ się po obu stronach będzie sporym utrudnieniem. Na przykład w wariancie nr 1 rowerzysta jadący od Winogradów najpierw porusza się na prawo od jezdni, potem przecina ul. Pułaskiego i wjeżdża na drogę dla rowerów po lewej stronie, aby na końcu ponownie przeciąć ul. Pułaskiego i trafić na prawo od jezdni.
Podobnie w wariancie nr 2 ktoś jadący od strony centrum najpierw porusza się po prawej stronie jezdni, potem przy Al. Wielkopolskiej przejeżdża na ciąg pieszo-rowerowy po lewej stronie i powraca na prawą stronę kawałek dalej na wysokości ul. Przepadek.
To dodatkowe punkty kolizji z ruchem samochodowym i spore wydłużenie czasu jazdy (dodatkowe sygnalizacje). Istnieje duża szansa, że część rowerzystów zignoruje takie dysfunkcyjne połączenie. Najlepiej byłoby połączyć warianty 1 i 2.
Innym problemem jest to, że choć celem miasta jest połączenie odcinków z infrastrukturą rowerową, to… nadal się ich nie łączy. Czarną dziurą pozostaje skrzyżowanie Przepadek/Al.Wielkopolska/Nowowiejskiego. Wskazane jest rozszerzenie miejskiego projektu o to skrzyżowanie, co w pełni połączy rozwiązania dla rowerzystów.
Uwagi można nadsyłać listownie lub na adres pulaskiego@zdm.poznan.pl do 5 kwietnia 2019 roku.
Przeczytaj także:
Przebudowa wiaduktu na Szymanowskiego – jak wydać 15 mln zł nie poprawiając niczego
Pedalarze, ekooszołomy, pezety: hejt nie tylko polityczny
Dołącz do nas na Facebooku, Twitterze, Wykopie i Instagramie
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.